W X Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie teatr działa od 2003 roku.
Jego działalność zainaugurowała ówczesna klasa humanistyczna,
prowadzona przez Marzenę Dąbrowę Szatko.
Spektakl poetycki „Dzienniki zwyczajnie niezwyczajne”, oparty na
tekstach Uli Struzikowskiej, uczennicy X LO, był kilkakrotnie
prezentowany na scenach krakowskich domów kultury.
Od tego czasu teatr przygotował szesnaście widowisk, biorąc na warsztat
zarówno dzieła wielkich i uznanych twórców, np. Witolda Gombrowicza,
Tadeusza Różewicza, Juliana Tuwima, Michaiła Bułhakowa, Maxa Frischa
czy Jacka Kaczmarskiego, jak i współczesnych poetów, zrzeszonych w
Krakowskim Oddziale Związku Literatów Polskich oraz autorek
najmłodszego pokolenia, np. Agnieszki Sali czy Magdy Wojciechowskiej,
obecnie absolwentek X LO.
W teatrze szkolnym – jak w szkole i w życiu – jedni przychodzą, inni
odchodzą, zmieniają się twarze i głosy, ale zostaje atmosfera wspólnej
twórczej pracy i kontestacji współczesnej rzeczywistości. Jak zwyciężyć
Tuwimowskie IDEOLO, nieodmiennie obecne w życiu publicznym? Jak
odróżnić walentynkowe ćwierkanie pani redaktorki „radia bzdet” od tego,
co naprawdę ważne i piękne? Jak pogodzić mój żołądek mój włos mój
odcisk moje zdanie z potrzebami innych? Jak poruszać się w świecie
zatartych wartości? Teatr nie daje gotowych odpowiedzi, teatr stawia
niewygodne pytania i nie pozostawia obojętnym na nowy konsensus dla
rodziny i światło bramki, które zastąpiło światło wiekuiste. Między
innymi dlatego grupa teatralna X LO nazywa się Nietutejsi, a spektakle
noszą takie tytuły jak Audio-Tele, Ludożercy czy Podpalacze.
Wszystkich zainteresowanych realizacją kolejnych projektów zapraszamy do auli szkolnej w środy, o godz. 14.45.
Razem możemy więcej!
Z okazji 99. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę Teatr Szkolny przygotował spektakl pt. „Ta, co nie zginęła”. Nasi młodzi aktorzy, mówiąc słowami poetów – H. Bocheńskiej, J. Żuławskiego, E. Słońskiego, W. Słobodnika, J. Relidzyńskiego, A. Oppmana, B. Czerwińskiego – przedstawili wzruszającą historię bezimiennych ofiar powstań narodowych, ich matek, żon i dzieci. Obrazu dopełniły archiwalne filmy sprzed nieomal stu lat i pieśni legionowe.
Ta, co nie zginęła, autor zdjęcia: Michał Magiera
Ta, co nie zginęła, autor zdjęcia: Michał Magiera
Stary rok pożegnaliśmy jasełkowym spektaklem „Szukamy stajenki”, inspirowanym albumem Jacka Kaczmarskiego pod tym samym tytułem. W skład przedstawienia weszły też wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Kazimiery Iłłakowiczówny, Leszka Moczulskiego, Adama Ziemianina i Agnieszki Zięby. Nie były to zwykłe jasełka. Nasi Pielgrzymi przebyli wielką drogę od „szarości nocy” do światła Gwiazdy Betlejemskiej, od zimnego peronu, gdzie zawiózł ich nocny pociąg, do ciepłego, świątecznego stołu. Błąkali się, nie mogąc znaleźć wspólnego języka i dobrych uczuć, aż trafili – za głosem serca i pastuszków – do Dzieciątka. Paru mądrych rad udzielił im Żebrak („Do Betlejem iść trzeba samotnie/drożyną – ścieżką własną...”), do innych mądrości doszli sami. Na koniec odkryli spokój i radość, czego i Wam życzymy :)
PS A od stycznia zaczynamy nowy projekt! Zapraszamy do współpracy w środy, o godz. 14.45, w auli szkolnej.
Szukamy stajenki, autor zdjęcia: Michał Magiera
Szukamy stajenki, autor zdjęcia: Michał Magiera
Szukamy stajenki, autor zdjęcia: Michał Magiera
Szukamy stajenki, autor zdjęcia: Michał Magiera
Szukamy stajenki, autor zdjęcia: Michał Magiera
Plakat nowego spektaklu "Niedorosłych” wg „Ferdydurke” W. Gombrowicza
Autor plakatu : Magdalena Duś
Nasi Kochani Fani,
Wakacje u drzwi, więc nadszedł czas podsumowań! 4 czerwca, w obecności
wybranych klas, zakończyliśmy chlubnie sezon teatralny 2017/2018.
Dwukrotnie pokazaliśmy spektakl pt.: „Niedorośli”, powstały na motywach
„Ferdydurke” W. Gombrowicza. „Dziecięca, infantylna pupa” po raz
ostatni spierała się o lepsze z zieloną „gębą” i młodzieńczą „łydką”,
symbolicznie tłumacząc zawiłości ludzkiej kondycji. Freddy Durkee,
czyli boleśnie rozdarty Józio, po raz ostatni dał się zaciągnąć Pimce
do szkoły dyrektora Piórkowskiego, gdzie przyswoił sobie nieśmiertelną
prawdę prof. Bladaczki o Słowackim, który „wielkim poetą był”.
Przyłapany przez Belfra, wpadł w sidła Pensjonarki nowoczesnej, skąd
się wyrwał dzięki przemyślnej intrydze i – przekonany o uwolnieniu –
trafił prosto w ramiona Ciotek, które częstowały „cukielkami” i na
rozproszkowanego Józia nasłały poczwórną Zosię. Na finał nad światem
wzeszło słońce - „promienna i promieniejąca pupa”, przed którą nie ma
ucieczki.
Dwa tygodnie wcześniej nasza koncepcja „Ferdydurke” przypadła do gustu
Jury X Jubileuszowych Młodzieżowych Spotkań Teatralnych RAMPA w Gdowie,
skąd przywieźliśmy I Nagrodę dla zespołu oraz Nagrodę Aktorską –
ukoronowanie całorocznej pracy Nietutejszych. A więc opłaciły się
godziny prób i morderczych ćwiczeń!
Przed nami wakacje, a po nich – nowe projekty i nowe wyzwania. Głowy
mamy już pełne pomysłów, ale o tym na razie – sza! Wypoczywajcie zdrowo
i bezpiecznie! Do zobaczenia we wrześniu – zapraszamy do współpracy!
Wasi Nietutejsi
"Niedorośli" , autor zdjęcia: Ela Sionko
"Niedorośli" , autor zdjęcia: Ela Sionko
"Niedorośli" , autor zdjęcia: Ela Sionko
"Niedorośli" , autor zdjęcia: Ela Sionko
"Niedorośli" , autor zdjęcia: Ela Sionko
Rok szkolny 2018/2019 minął pod znakiem trzech spektakli. Do
pierwszego - „A to Polska właśnie!” - przygotowywaliśmy się przez cały
październik, by 9 listopada, tuż przed setną rocznicą odzyskania
niepodległości przez Polskę, przypomnieć w poetyckim skrócie historię
tragicznych walk powstańczych i radość z odzyskanej wolności. Słowa
poetów romantycznych i młodopolskich przeplatały się z przesłaniem
tych, którzy w 1918 roku byli świadkami wielkich wydarzeń, pieśni
bojowe – ze współczesnymi pieśniami patriotycznymi, grottgerowskie żywe
obrazy z archiwalnymi filmami z czasów I wojny światowej i dzisiejszymi
krajobrazami ojczystymi.
„Ty to masz szczęście, ze w tym momencie żyć Ci przyszło w kraju nad Wisłą, Ty to masz szczęście”!
Rok szkolny 2018/2019 minął pod znakiem trzech spektakli. Do pierwszego - „A to Polska właśnie!” - przygotowywaliśmy się przez cały październik, by 9 listopada, tuż przed setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę, przypomnieć w poetyckim skrócie historię tragicznych walk powstańczych i radość z odzyskanej wolności. Słowa poetów romantycznych i młodopolskich przeplatały się z przesłaniem tych, którzy w 1918 roku byli świadkami wielkich wydarzeń, pieśni bojowe – ze współczesnymi pieśniami patriotycznymi, grottgerowskie żywe obrazy z archiwalnymi filmami z czasów I wojny światowej i dzisiejszymi krajobrazami ojczystymi. „Ty to masz szczęście, ze w tym momencie żyć Ci przyszło w kraju nad Wisłą, Ty to masz szczęście”!
Kolejny miesiąc zajęły nam przygotowania do spektaklu wigilijnego. I tym razem przemówili poeci, głównie współcześni, a przedstawienie nosiło tytuł zapożyczony od Jacka Kaczmarskiego: „Szukamy stajenki”. Ta, prawie niezauważona, stała skromnie z boku, niemal wtopiona w publiczność, i to do niej pielgrzymowali wśród zgromadzonych widzów wędrowcy, odkrywając sens Bożego Narodzenia i Dobrej Nowiny. Droga była daleka i ciernista, wiodła przez wojny, zbrodnie i wszelkie zło, przez obojętność i nijakość, kłótnie, spory i niesnaski - „aleśmy wreszcie dotarli do celu”. Spektakl zakończyło tradycyjne łamanie się opłatkiem i ciepłe życzenia świąteczne i noworoczne.
Po feriach zimowych przystąpiliśmy do realizacji najważniejszego projektu – spektaklu autorskiego „Zeszyt”. Scenariusz – na podstawie ubiegłorocznych pomysłów całego zespołu – napisały dwie uczestniczki naszych zajęć: część współczesną – Ludi Pilch z kl. II b, część historyczno-fantastyczną Magda Duś z kl. II d. „Zeszyt” to opowieść o młodym człowieku, który – uwikłany w konflikty dysfunkcyjnej rodziny - ucieka w świat wyobraźni, tworząc powieść fantasy, której postaci są inspirowane otaczającą go nieprzyjazną rzeczywistością. Dramatyczne zakończenie historii oddaje kres marzeń o… Ale nie zdradzajmy za wiele! We wrześniu mamy nadzieję zaprosić Was na szkolną prezentację, dotąd bowiem spektakl był pokazywany tylko w domach kultury i na deskach teatru Groteska, w ramach przeglądów festiwalowych. Udział w jednym z nich, XXX Młodzieżowych Prezentacjach Teatralnych „Teatr moich marzeń”, zakończyliśmy wyróżnieniem.
Ani się obejrzeliśmy, a tu już koniec października! Tymczasem nasz teatr działa już od połowy września i nawet mamy za sobą pierwszy zrealizowany projekt. 15.10 2019 r. mieliśmy zaszczyt towarzyszyć Panu Profesorowi Andrzejowi Witkowiczowi, który w zabytkowej Sali Fontany promował swój tom poetycki pt.: „Krajobraz ze szklaną górą”. Wybrane wiersze ułożyły się w dramatyczną fabułę, którą zaprezentowała, w minimalistycznych dekoracjach i przy akompaniamencie fortepianu, część naszego zespołu.
Norbert Karasiński
Norbert Karasiński
Norbert Karasiński
Tymczasem wielkimi krokami zbliża się 101. rocznica odzyskania
niepodległości. W tym roku zaprosimy szkolną publiczność na
niekonwencjonalny spektakl, wzięliśmy bowiem na warsztat opowiadania i
eseje uczennic i uczniów naszego liceum, opublikowane z okazji stulecia
wolnej Polski w tomie „To jest moje miejsce” (informacja o książce
znajduje się na szkolnej www). Próby do przedstawienia już w trakcie! A
potem przed nami kolejne wyzwania – pełnowymiarowy spektakl poetycki (o
którym napiszemy więcej, gdy przestanie być niespodzianką :) ) oraz
coroczny projekt festiwalowy, o którym myślimy od pierwszego spotkania.
Do zobaczenia na występach!
W marcu 2020 roku zaczynaliśmy właśnie próby do nowego spektaklu, gdy nagle, z dnia na dzień, wszystko się zmieniło. Część naszego życia przeniosła się do sieci, a druga część – chwilowo(?) zanikła. W październiku wydawało się, że wracamy na utarte ścieżki, więc znów zaczęliśmy próby do rozpoczętego spektaklu. Jak się jednak okazało, tytuł „Na obrazku za szkłem” stał się nadzwyczaj znaczący. Nieoczekiwanie trzeba było zawiesić realizację projektu i zająć się innym – pod nieco ironicznym tytułem: „Blisko” - tworzonym już „na obrazkach za szkłem”, czyli on-line. Z delikatnie inspirowanych rozmów i kilku wierszy powstał hybrydowy paradokument – trochę teatr, trochę film – w każdym razie znak naszych pandemicznych czasów. Znak przemian, które stają się codziennością, niezależnie od naszej woli, znak nowej rzeczywistości, której trzeba sprostać. Zobaczcie, jak to „nowe” wygląda tu i teraz, pod koniec 2020 roku. Być może za kilka miesięcy albo lat będziemy o „nim” myśleć zupełnie inaczej – przyzwyczaimy się albo będziemy bić na trwogę. A dziś – „Blisko”. Blisko?